Zapiekanka z makrelą wędzoną

Na zewnątrz jest tak zimno, że nawet wychodzić się nie chce. Ale obowiązki to obowiązki :) Po powrocie do domu musiałam zjeść coś rozgrzewającego a zapiekanka nadaje się do tego idealnie. Proporcje są spore, więc obiad na dwa dni mam gotowy :)

Składniki:
- 1 kg makaronu nitki
- 1 brokuł
- 1 mały słoiczek zielonych oliwek
- 2 średnie makrele wędzone
- 250 g sera żółtego
sos
- 1 mały jogurt naturalny
- 2 łyżki majonezu
- 1 łyżeczka curry
- 1 łyżeczka czosnku granulowanego
- 1 łyżeczka pieprzu białego
- 1 łyżeczka papryki słodkiej
- 1 łyżeczka papryki ostrej
- kilka kropli magii
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka musztardy
- sok z 1/2 cytryny

Przygotowanie:
Wszystkie podane składniki na sos mieszamy. Makaron i brokuła podgotowujemy na półtwardo. Oliwki kroimy w plasterki a makrele pozbawiamy ości i rwiemy na mniejsze kawałki. Brokuły dzielimy na różyczki i kroimy na mniejsze kawałki. Ser ścieramy na grubych oczkach. Naczynie żaroodporne smarujemy margaryną, wkładamy do niego makaron, oliwki, makrelę i całość mieszamy. Następnie układamy pokrojonego brokuła, polewamy całość 2/3 sosu, posypujemy serem i polewamy pozostałym sosem. Zapiekankę pieczemy w 180 C przez około 45 minut.